Całkowita liczba wyświetleń stron

Obsługiwane przez usługę Blogger.
RSS

I don't get down, cause You lift me up!

Natchnęło mnie dzisiaj na napisanie recenzji, ot co! W głowie mam póki co jedynie sinusy i cosinusy, więc musiałam znaleźć coś, co czyni życie piękniejszym, prawda? James Arthur jest piękny, doprawdy. I w dodatku uczynny. Dzięki niemu po walce z matematyką jeszcze nie zwariowałam (JESZCZE). 
Wiem, że w propozycjach podaliście dwie inne piosenki tego artysty, jednak ja zdecydowałam się na moją ulubioną, a mianowicie Get Down. Nie pozostaje mi nic innego, jak zacząć!

*** 
Outside there's a bird and it is singing
And outside of my window, there's a life
I feel like someone's talking to my spirit
They tell me that there's reasons to survive
***
Na zewnątrz jest śpiewający ptak
I na zewnątrz mojego okna jest życie
Czuję, jakby ktoś przemawiał do mojego ducha
Mówią mi, że istnieją powody, dla których warto przetrwać
***

Z twórczością tego pana zetknęłam się w radiu, kiedy to usłyszałam piosenkę Impossible. Jeśli mam być szczera - nie oczarowała mnie. Zwyczajna popowa melodia, powtarzanie jednego wyrazu w refrenie, tekst opowiadający o nieszczęśliwej miłości. Długo nie mogłam się przekonać do J. Arthura, dopóki jedna z moich ulubionych blogerek nie zaczęła zamieszczać jego piosenek w playliście. Zwykle starałam się je wyłączać, lecz z czasem przestałam zwracać uwagę na muzykę grającą w tle. I, jak zapewne się spodziewacie, bardzo mi się spodobało. 
Tekst utworu idealnie przemawia do takiej pesymistki jak ja. Opowiada o prostych rzeczach, jakie spotkamy na co dzień, lecz często nawet nie zwracamy na nie uwagi. Jednak to właśnie one mogą być powodem do przetrwania w szarej codzienności. Nie mam pojęcia, kto jest autorem tekstu, jednak liczę na to, że sam wokalista (nie potrafiłam dotrzeć do takowych informacji). Rozumiem, że nie każdy posiada talent pisarski, lecz lubię, gdy piosenkarz przelewa swoje emocje na papier. Wtedy dana kompozycja jest dużo bardziej wyrazista. 

***
I could draw you a picture
I could write all my fears
I could read you a scripture of tears
***
Mogę narysować ci obrazek
Mogę opisać ci cały mój strach
Mogę przeczytać ci pismo łez
***
Dużo bardziej wolę Jamesa w wersjach akustycznych, a to już nie lada wyczyn. Jego głos jest odpowiedni zarówno do żywych piosenek, (na przykład You're nobody till somebody loves you),  jak i ballad, a w dodatku silny i bardzo wyrazisty. Zdecydowanie się wyróżnia. Ponadto wokalista świetnie radzi sobie z wysokimi dźwiękami, co dla mężczyzn jest dość trudne. 

***
And I know, no matter how much colder
Or how much I carry on my shoulder
As long as I'm standing, I'll be closer
Cause it ain't over, 'til it's over
But we don't get down
No we don't get down
We can turn this 'round
And maybe
It's today ahh yeahh
***

I wiem, nie ważne, jak bardzo jest zimno
I jak wiele będę musiał unieść na swoich barkach
Tak długo jak stoję, będę bliżej
Ponieważ to nie koniec, dopóki to się nie skończy
Ale nie upadniemy
Nie, nie upadniemy
Możemy wszystko zmienić
I może to dziś 
***
Refren piosenki jest trochę nieskładny. Mam wrażenie, jakby poszczególne partie tekstu były osobnymi elementami układanki, nie pasującymi do siebie. Oczywiście rozumiem, że powtórzenia są celowymi elementami, jednak mimo iż jestem fanką różnorakich zabiegów językowych, ta część utworu podoba mi się najmniej. 
***
Cause all these scenes of grief got my head spinnin'
And we're dancing on the edge of a knife
And could I be your hero or your villain
Uhh, I guess it just depends in whose eyes
***
Wszystkie sceny żalu sprawiają, że kręci mi się w głowie
I tańczymy na ostrzu noża
I mogę być twoim bohaterem lub wrogiem
Obstawiam, że to zależy od odpowiedniej perspektywy
***
Teraz trochę o teledysku. Podoba mi się. Przedstawia nam kolorującą się rzeczywistość, która nabiera różnorakich barw, w zależności od naszych wyborów. Może być szara, lecz także kolorowa. Całość jest ładnie zmontowana, a przejścia z jednej sceny do drugiej są płynne i czyste. 
Lecz produkcja ma jednak swoje wady...
 Osobiście lubię, gdy w teledysku przedstawiona jest jakaś historia. Tutaj widzimy jedynie idącego Jamesa. Idzie sobie, idzie, idzie... aż tu nagle koniec! Zaskakujące, nieprawdaż? Żartowałam! Na końcu jeszcze tańczy :) i macha do ludzi z dachu. A w dodatku kolorują mu się pierścionki (jeden ma nawet kształt serca)! Komicznie. 
***
And I don't get down
Cause you lift me up
***
I nie upadam, bo ty mnie podnosisz 
***
Bardzo lubię tę część piosenki. Wtedy wszystko nabiera tempa, staje się energiczne, dołącza się chórek i smyczki, perkusista zaczyna mocniej uderzać w swój instrument. Można powiedzieć, że przedstawiony wyżej fragment tekstu jest puentą całego utworu. 
Podsumowując:
Piosenka bardzo mi się podoba z wyjątkiem kilku uchybień. Polecam ją wszystkim fanom Jamesa, a także osobom, które jeszcze nigdy nie zetknęły się z jego twórczością. 
Pozdrawiam serdecznie, ciepło i matematycznie, wasza Windy!

P.S. Jak pójdę do kina na Kamienie Na Szaniec to postaram się zrecenzować nową piosenkę Dawida Podsiadło. Chciałam tak na świeżo, z wszystkimi emocjami :) 

INFORMACJA


Co myślicie na temat wyboru piosenek miesiąca?

  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS

5 komentarze:

summon creature pisze...

Mam malutkiego peszka, bo mi dźwięk nie działa, więc nie posłucham Jamesa, no szkoda.
Co do recenzji, hm... bardzo podoba mi się, jak opisujesz, naprawdę. ;) Z chęcią czytam Twoje teksty i mogę porównać swoje opinie z innymi.'

W samym Jamesie coś mi nie pasuje, jakoś nie mogłabym przetrawić jego piosenek. (Chociaż tekst bardzo mi się podoba [get down], bo przypomina mi o Upadłych Aniołach).

Co do piosenek miesiąca, to, hm... Dobry pomysł! Jestem za!

I mam takie pytanie... Czemu nie zrecenzujecie czegoś cięższego? Metal czy rock nie gryzie! ;)

Pozdrawiaaam. ;p

Serotonine pisze...

Dziękuję za opinię :)
Co do czegoś cięższego... oboje nie przepadamy za metalem, ja lubię za to celtyckiego i alternatywnego rocka ^^ Tylko wątpię, że miałaś na myśli akurat te gatunki, raczej coś klasycznego. Przemyślę to, może w najbliższym czasie się uda ^^
Pozdrawiam ciepło!

Anonimowy pisze...

Świetna recenzja! :D Najbardziej podobał mi się opis teledysku- wyjątkowo trafny!

Anonimowy pisze...

a< akzcyżoP

Anonimowy pisze...

kancelaria prawa pracy rzeszow

Prześlij komentarz